Tradycyjnie,z okazji wczorajszego Dnia bez Samochodu wybrałam się na krótką wycieczkę rowerową po okolicy.
Wyobraźcie sobie, że nagle ustaje ruch, cichnie hałas i na ulice wyjeżdzają setki rowerzystów. Pojawiają się tłumy spacerowiczów. Wszyscy są uśmiechnięci. Rozmawiają ze sobą i cieszą się z przypadkowych spotkań. Ta doskonałość sprawia, jakby człowiek znalazł się w innym świecie... W lepszym świecie.
Czasami wystarczy jeden dzień, żeby poczuć prawdziwy smak życia ...
swietne zdjecia :D
RépondreSupprimerdawno nie byłam na rowerze, raczej wybieram rolki :)
RépondreSupprimerfajny rowerek ;dd
RépondreSupprimeruwielbiam wycieczki rowerowe :)
RépondreSupprimerfajny rowerek ;D
RépondreSupprimerHej! Dzięki za odwiedziny. Świetny blog, może obserwujemy?
RépondreSupprimerJak ja dawno nie byłam na rowerze! Czas to zmienić, bo w końcu będę miała trochę wolnego czasu :D
RépondreSupprimerMasz racje to wszystko wygląda ślicznie:))niestety postępu nie zatrzymamy,może chociaż będziemy rozsądnie z niego korzystać:))Pozdrawiam serdecznie
RépondreSupprimerale Ty Saro masz piękne sąsiedztwo
RépondreSupprimeri jeszcze Ci życzliwi, pogodni ludzie dookoła, u nas chyba też coś delikatnie zaczyna się zmieniać, trzeba wierzyć, że coraz więcej nas (dzięki wyjazdom i podglądaniu innych nacji) będzie się tak po prostu, uśmiechało do nieznajomych :)
całuski
Jakiego masz pieknego dwukołowego rumaka! jaki piekny ten pałac, gdzie robiłas te zdjęcia. Cos mi to mówi... Ale nie mogę skojarzyć! I pogoda wczoraj była jak na zamówienie!
RépondreSupprimerto jest zamek Kasteel de Viron (Dilbeek)
Supprimerfajne zdjęcia :)
RépondreSupprimerhehe. to by było dobre u mnie zobaczyć całe miasto albo przynajmniej połowę na rowerach zamiast w samochodach... napewno byłby to niezapomniany widok ;)
RépondreSupprimerco do weryfikacji.. zrobione ;))
Dobry cytat na końcu ! ;)
RépondreSupprimerten niby 'cytat' wymysiłam sama ;p
SupprimerBo Ty oryginalna jesteś przecież :)
SupprimerJa wolę jeździć na rowerze, jest praktyczniejszy i zajmuje mniej miejsca niż samochód. Poza tym można się nawdychać świeżego powietrza :) Rowerem do szkoły jeżdżę ^^
Oj, masz święta rację! Użyłam skrótu myślowego, tak to funkcjonuje w naszej świadomości Romowie często utozsamiani są z Rumunami. A przecież powinnam o tym pamietac, mam znajome Rumunki, do tego blondynki - bardzo inteligentne i ambitne dziewczyny, pracują w strukturach unijnych, chodziłam z nimi troche na flamandzki. Dziekuję za słuszna uwagę!
RépondreSupprimerU mnie wczoraj pełno samochodów ... eh ... nikt nawet nie pamiętał o tym dniu .
RépondreSupprimerLubię rower i ten wiatr we włosach :)
RépondreSupprimerwolna czuję się też, jeżdżąc na nartach :)
uwielbiam jezdzic na rowerze...
RépondreSupprimerwow!! jakie piekne okolice...
:))
RépondreSupprimerU la la :)
RépondreSupprimerZdjęcia cudowne, a rower masz super <3
Zapraszam do obserwowania i komentowania mojego bloga oraz do udziału w rozdaniu :)
Gratuluję - wyróżniłam Twojego bloga w So Sweet Blog Award :-)
RépondreSupprimerhttp://malymiszmasz.blogspot.com/2012/09/so-sweet-blog-award.html