Do życzeń dołączam piosenkę Matisyahu - One Day oraz zabawną sytuację jaką udało mi się uchwycić w obiektywie. Photo zrobione znienacka. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
 |
| Jak paradować, to tak, żeby wszyscy widzieli ;) |
A czy Wam zdarzyły się kiedyś podobne wpadki, komiczne sytucje? Mi zdarzają się dość często. Ostatnio zaleciałam na przystanek autobusowy w kapciach, ogromnych różowych bamboszach z dwoma uroczymi pomponami. Ludzie mieli ubaw. Ja też :)
Pa Kochani, do następnego razu !
PS. Jurto zajrzę na Wasze blogi !
Pa Kochani, do następnego razu !
PS. Jurto zajrzę na Wasze blogi !
ha, ha, padłam :D
RépondreSupprimertata się udał. Mój czasem założy bluzkę na drugą stronę, ale tylko czasem :-).
Przynajmniej każdy widzi, że Twój tata ma nowy ciuch :D.
Kochana, powodzenia na egzaminach i koniecznie wracaj szybko !!!!! :*
Haha, twój tato chciał, żeby każdy widział, że te spodnie są nowe xd
RépondreSupprimerNaturalny rudy wyszedl po rozjasnieniu i zafarbowaniu wlosow na kolor czerwony ;) Masz tate z poczuciem humoru:))
RépondreSupprimerPodobam mi sie Twoj blog.Pozdrawiam:*
Dzięki za pozdrowienia <3
RépondreSupprimerhaha xD
RépondreSupprimerCe commentaire a été supprimé par l'auteur.
RépondreSupprimerTo ja Ci życzę miłej drugiej części tygodnia :)
RépondreSupprimerHah, no każdemu się może zdarzyć taka sytuacja xD
Mieszkasz tu od zawsze... to właściwie skąd znasz polski? I dlaczego piszesz w tym języku, a nie po niderlandzku czy nie wiem po jakiemu tam się komunikujecie? :)
Kocham Matisjahu! :) i te jego akustyczne piosenki, mega mnie wzruszają :)
RépondreSupprimerSzybko wracaj! :)
RépondreSupprimerdziękuję bardzo:)
RépondreSupprimerMerci ! :D
RépondreSupprimerNo to powodzenia z egzaminach :D No to niezły ten Twój tatuś :D Musi robić furorę na ulicach :) Chociaż Ty w różowych kapciach też zrobiłaś :D Mi czasem się zdarzają ale nie takie zabawne jak u Ciebie... raz biegłam na autobus na szpilkach i but wbij się w kostkę brukową (w szparę) i pozostał ... Ale to nie śmieszne :P
RépondreSupprimerHah, ja odcinam metki tego samego dnia w którym kupuję daną rzecz i od razu ją zakładam jak gdzieś wychodzę xD
RépondreSupprimerz tego co pamiętam to ja w kapciach poszłam kiedyś do szkoły :D
RépondreSupprimertata chce być zauważany i mu to wychodzi :) ma poczucie humoru :)
Podoba mi się to noszenie metki - zabawne, powoduje uśmiech :D
RépondreSupprimerŁiii :D
RépondreSupprimerWracaj do nas jak najprędzej!
Wracaj do nas jak najszybciej ! :*
RépondreSupprimerHehe, rzeczywiście komiczna sytuacja :D Ale takie wpadki często się zdarzają. Ja kiedyś podobnie jak Ty -wyszłam w kapciach na ulicę, tylko, że poszłam w nich jeszcze do szkoły:P Tylko, że nie były to różowe bambosze, hehe :D Ale to było już dosyć dawno. Pamiętam, że kiedyś zapomniałam wziąć do szkoły plecaka ! Haha, było się z czego śmiać :D
Życzę powodzenia na egzaminie ! Trzymaj się ciepło ! <3
Hahahaha tata szaleniec. Życzę powodzenia na egzaminach i wracaj szybciutko z postami :)
RépondreSupprimerA G A T H I E
NO PROSZĘ :) POWODZENIA
RépondreSupprimerpozdrawiam
RépondreSupprimer