dimanche 16 septembre 2012

Mało rzeczy mnie szokuje.

   A jednak...
Są rzeczy na tym świecie, których nie pojmuję.
Nie pojmuję na przykład, dlaczego rodzic zachęca swoje dziecko do niszczenia zdrowia.
  Podejrzewam, że to zjawisko wynika z większej wolności i prawa do niej. Tyle,że ludzie zapominają o tym, iż każda wolność musi też posiadać granice. Czyli wolność w granicach prawa. I właśnie te granice muszą być postawione także dzieciom dla ich dobra i bezpieczeństwa.  

 Jak najbardziej jestem za tym, aby dziecko od najmłodszych lat mogło decydować o rzeczach które przynajmniej jego bezpośrednio dotyczą. Jednak trzeba zachować w tym pewien umiar, nadzorować decyzje i uczyć co jest dobre, a co złe.

   Wiadomo, że im więcej swobody, tym mniej ograniczeń. Ale żeby częstować 10-letnie dziecko papierosami i pozwalać mu na delektowanie się puszką kriek'a, bo dziewczynka ma prawo wyrażać siebie? Bo to jest modne? Bo to daje pewność siebie?
Nie pojmuję ...


A potem dziwimy się, że coraz więcej dzieci dotykają zaburzenia depresyjne. Albo,że   młodociani pobili starszą osobę, za paczkę klopów. 
Nie dziwmy się więc ...  



PS. Z okazji Dnia Bez Samochodu życzę Wszystkim miłego spacerowania, najlepiej na łonie natury :)

15 commentaires:

  1. nie mam przepisu, babeczkę robiła koleżanka :(

    RépondreSupprimer
  2. dzisiaj dzień bez samochodu?
    a ja już dzisiaj jeździłam samochodem .. :/

    RépondreSupprimer
  3. To bardzo przykre kiedy widzimy że ktoś bliski robi coś złego a my nie możemy temu zapobiec.Myślę jednak że zwrócenie uwagi komuś kto postępuje źle nie jest wtrącaniem się w jego życie może warto spróbować.Pozdrawiam serdecznie

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Ce commentaire a été supprimé par l'auteur.

      Supprimer
    2. Bardzo przykre!!Niestety zwrócenie uwagi nie pomogło, ba! nawet prośby i namowy.Dziecko za wszelką cenę stara się upodobnić do swego ojca...a ojciec świadomie je truje:/

      Supprimer
  4. nie rozumiem co dzisiejsz młodzież widzi w palenie.

    RépondreSupprimer
  5. Wiesz, co.. to jakiś fatum.. Dziś dzień bez samochodu? a w dniu 16. września, 7 lat temu zginął Polski siatkarz w wypadku samochodowym... :/

    RépondreSupprimer
  6. Papierosów nie pojmuję, ale piwo dziecku się daje, aby nabrało apetytu itd. i jestem w sumie za tym, aby podawać dziecku trochę niektórych alkoholi, bo pomagają, na krążenie, trawie etc. Ale bez przesady no.

    Niestety nie można robić nic poza siedzeniem :(

    RépondreSupprimer
  7. a czemu tak ? jakieś mundurki ?

    jacie.. dla mnie jest to bezmyślne zacząć pić, palić w bardzo młodym wieku.. na spotkaniu klasowym w tamtym roku nowa koleżanka chwaliła się że spróbowała papierosa w wieku 8 lat. jakaś paranoja..

    RépondreSupprimer
  8. Nie do końca rozumiem co wszyscy widzą we "wciąganiu dymu" jak ja to rozumiem ....

    RépondreSupprimer
  9. Super blog :)
    Nie rozumiem po co palić, szkodzi to zdrowiu i nic fajnego w tym nie ma... szkoda, że nie wszyscy myślą tak jak ci anty-palacze.

    RépondreSupprimer
  10. I znów mądrze prawisz mimo młodego wieku :) woność to nie samowola, jasne! Z tego co wiem, okreslone reguły i granice dają dziecku poczucie bezpieczeństwa, wchodzi w dorosłe zycie pewny siebie, wiedząc co jest dobre, a co złe, nawet jesli w młodym wieku te "ograniczenia" wydaja się niewygodne i zabierajace poczucie wolności.

    RépondreSupprimer
  11. Zdziwiła mnie ta fotka, w pierwszej chwili wydawało mi się, że źle widzę. I ten papieros to tak dla żartu niby? Żałosne. Tak samo z próbowaniem alkoholu przez małe dzieci, często jestem tego świadkiem. Masakra.

    A co do wyróżnienia przeze mnie - w moim mniemaniu fakt, że Cię wyróżniłam, sprawił, że zaprosiłam Cię do zabawy i możesz wybrać również kilka/kilkanaście blogów, na które z chęcią wchodzisz :)

    RépondreSupprimer

Może odnajdziesz tu coś, co Cię zainspiruje. A może napiszesz kilka słów , które staną się dla mnie inspiracją…(krytyka mile widziana)