mardi 1 avril 2014
Kwietniowa Ryba
W Belgii również obchodzimy Prima Aprilis pod nazwą- Poisson d’Avril, czyli Kwietniowa Ryba.
1 kwietnia każdego roku Belgowie robią sobie wzajemnie psikusy, żartują, dowcipkują... tego właśnie dnia każdy może spodziewać się, że ktoś na powitanie poklepie go przyjaźnie po plecach. W rzeczywistości ten ujmujący gest będzie blagierski- chodzi o przyklejenie na plecy ofiary wyciętej z papieru ryby. Im dłużej ozdobiona w ten sposób osoba przechadza się niczego nie podejrzewając, tym żart staje się bardziej ucieszny.
Poza tym 1 kwietnia tradycyjnie rozprzestrzenia się przeróżne fałszywe informacje w mediach. Na przykład kilka lat temu w w dzienniku telewizyjnym podano informację, że Belgia rozdzieliła się na dwa państwa Walonię i Flandrię. Możecie sobie wyobrazić jaki to był szok dla wielu obywateli?
Według jednej z legend, tradycja robienia sobie wzajemnych żartów w pierwszym dniu kwietnia wywodzi się z Francji.
Powiadają, że do połowy XVI wieku, rok kalendarzowy rozpoczynał się właśnie 1-go kwietnia. W 1564r, król Francji Charles IX postanowił zreformować kalendarz i zmienił datę na 1-go stycznia. Podwładnym Charles'a trudno było zaakceptować zmianę i w dalszym ciągu ludzie obdarowywali się podarunkami z okazji wiosny.
Najpopularniejszym upominkiem w owym czasie było jadło, stąd pomysł na obdarowywanie się rybami. Ale dlaczego ryby a nie inne mięso?
Otóż, jedna z teorii głosi, iż miało to związek z obchodzonym w tym czasie postem wielkanocnym.
Z czasem ryby przekształciły się w pocztówki z obrazkiem ryb.
Nie tylko we Francji, ale i w Belgii na początku XX wieku, bardzo modne było wysyłanie takich kartek na znak miłości, przyjaźni i pokoju.
Jak widać dzień żartów, w wielu krajach obchodzony jest bardzo podobnie i jak wiadomo- dobry żart tynfa wart :)
Do następnego.
Inscription à :
Publier les commentaires (Atom)
Ja pisałam test szóstoklasisty w Prima Aprilis :/
RépondreSupprimerNo no, ciekawy blog :) Fajnie, że pokazujesz jak to jest w innym kraju :) Obserwujemy? :)
RépondreSupprimerruda-dziewczynka.blogspot.com
Świetne to obchodzą, u nas jest to mniej widoczne, a szkoda. :P
RépondreSupprimerxxtinaaaxx.blogspot.com
szkoda, ze u nas z roku na rok jest to coraz mniej widoczne :c
RépondreSupprimerŚwietny blog :)
RépondreSupprimerJa już obserwuje!