7 rzeczy których o mnie nie wiecie

  Pani Renia zaprosiła mnie do zabawy więc podejmuję się próby obnażania z tajemnic :)

1.Nie lubię wypytywać ani dopytywać ludzi o ich osobiste sprawy. Uważam,że wypytywanie jest niezdrowe. Wolę poznawać człowieka od strony,którą on sam zechce mi pokazać.

2.Z rana. Wrzucam na luz... zakładam dwie różne skarpetki i lecę do szkoły.

3.Lubię przyglądać się męskim dłoniom. Najlepiej, żeby były silne i wypracowane - takie jak u mojego taty i u mojego dziadka. Pominę kwestie higieniczne, które są dla mnie oczywiste. Silne dłonie są dla mnie symbolem bezpieczeństwa.


4.Możecie się śmiać,ale umiem i lubię robić na drutach. Oczywiście metodą najprostszą - oczko lewe, oczko prawe. Babcia mnie nauczyła jak miałam jakieś 9-10 lat. Teraz każdego roku jesienią mam 2-3 ciepłe szaliki wykonane własnoręcznie.

5.Nie ukrywam, że bardzo lubię jeść ryby i owoce morza, w każdej postaci. Jednak najlepsze i najbardziej wyczekiwane są Scampis à l'ail.

6.Lubię  zrywać polnye kwiaty ...wtykać je we włosy, układac w bukiety i znajdować zasuszone w książkach.

7. I na koniec pochwalę się tym, że zapisałam się na warsztaty teatralne i improwizacji.

Do zabawy nominuję Wszystkich chętnych!

Bawcie się dobrze :)