- Tato... fundniesz mi nowe kozaczki ?
- Po co ? ... Masz już jedne.
OK. teraz mykam do kuchni! Będziemy z mamą napychać gruszki do słoików. Pomysł na gruszki w occie pochodzi z bloga sympatyczej Margaretki.
Zalewa - wersja łagodna
Składniki:
2kg twardych zielonych gruszek
1 szklanka cukru + 1 cukier waniliowy
1 szklanka octu winnego
6 szklanki wody
4 goździków
2 laski cynamonu
Gruszki umyć, obrać ze skórki, przekroić na pół i wyciąć gniazda nasienne. Wodę zagotować z octem, cukrem i przyprawami. Włożyć gruszki do zalewy i gotować do momentu, aż zrobią się delikatnie szkliste. Następnie przełożyć do umytych, wyparzonych słoików i zalać gorącą zalewą tak by gruszki były całe zakryte. Zakręcić słoiki i pasteryzować przez 5-10 minut od chwili gdy woda zacznie wrzeć. Smacznego.
Zajrzę tu później i nabazgram ciąg dalszy. Uroczego weekendu Wszystkim !
To owocnej pracy :)
RépondreSupprimerJedne kozaczki? No kurde, to musisz tacie wytłumaczyć, że kobieta potrzebuje kilku par butów:)
RépondreSupprimerja tez mam 1 kozaki, musze jakies znalesc :D
RépondreSupprimerGRUSZKI ! <3
RépondreSupprimermi też tata nie chce fundnąć butów ! prosiłam go żeby mi dołozył do workerów a on : -Po co ci kolejna para ? -,-
Myślałam, że mieszkasz gdzieś bliżej, bo chetnie bym się z toba spotkała czy coś, z tego co tu czytam to jesteś fajną osobą, ale może jak kiedyś pojadę do Belgii xd
RépondreSupprimerNie no co Ty gadasz?? Jak to kończyć blogową zabawę? Twój blog jest jednym z moich ulubionych. weź pisz jeszcze, będę płakać :<
RépondreSupprimerWychodzę z podobnego założenia, co Twój tata ;D Jedne buty na jeden sezon... a w sumie... zimowe adidasy u mnie są w użyciu przez cały rok ;D Uwielbiam gruszki :)
RépondreSupprimerJakby co, to przy szablonie chętnie pomogę :)
Ach ci mężczyxni! Jak dzieci! W swojej naiwności myslą, że kobiecie jedne buty wystarczą na sezon! :) Jestescie z mama pracowite dziewczyny, gruszki - mniammm! Miłej niedzieli
RépondreSupprimerAkurat to zdjęcie z nagłówka jest autorskie ;D Hm... a może masz jakieś zdjęcie na oku? Na pewno lepiej wybierzesz, niż ja.
RépondreSupprimerJa się nie sugeruję statystykami. Powiem tak, może liczba odwiedzin w pewnej kwestii jest ważna, od czasu do czasu możesz dodać jakiś przepis, ale pisz o czym Ty chcesz. Dla mnie na przykład ważne jest jak ktoś wyraża swoje poglądy na rózne tematy. Sama jak piszę o siatce to nie podaję suchych faktów, ale dodaję swoje zdanie i różne przemyślenia.
RépondreSupprimerA wiesz dlaczego tak może być? Chyba jest coś w tym, że Ty jesteś z innego kraju. Podajesz czasami jakieś fajne nazwy, opisujesz tamtejsze życie, którego ja Polka nie znam. Jestem ciekawa jaką pijesz herbatę, jak wygląda Twoje życie, bo na pewno każdy kraj ma inne obyczaje. Dlatego więcej ludzi wchodzi, gdy np podasz przepis na coś fajnego, czego się w Polsce nie zna :)
Mam nadzieję, że trochę Ci pomogłam. Ja ci radzę pisać o czym tylko chcesz, a prawdziwy fan Twojego pisania zostanie tu dłużej:)
miłej pracy ;dd
RépondreSupprimerJedne do zdecydowanie za mało jak na dziewczynę. Wyjaśnij to tacie . : ) Przecież ten kolor, który masz może Ci nie pasować do nowej koszulki! Hahahaha . : )
RépondreSupprimerno taak.. owocny dzień hahaxd
RépondreSupprimerzapraszam na nowy post www.rubber-balloon.blogspot.com
Ok, to ja czekam :)
RépondreSupprimerZapowiada się ciekawie,będę czekać:))Pozdrawiam
RépondreSupprimerSaro! Jestes niezwykła! Cha, Cha, ale mnie ubawiłaś, a ja własnie siedzę nad pewnym nudnym jak flaki z olejem projektem, post rozpoczęłam - i ciąge czeka na skończenie. I jeszcze mnie dziś coś spotkało...niemiłego, zajrzyj do mnie doczytac resztę. Ale mi chumor porawiłaś przed poniedziałkiem. mam nadzieję, że w szkole opanowałaś już sytuację jako tako i nie masz na przykład niemiłej wychowawczyni w tym roku. Moj kuba jest zachwycony tegoroczną obsadą nauczycieli i kolegów, tudzież koleżanek. trafili mu się sami fajni ludzie. Idę kończyć projekt, a ty zmykaj spac!
RépondreSupprimerO przepraszam, strzeliłam byka z rozpędu: humor oczywiście przez samo h :)
RépondreSupprimerA to wysłałaś? Nic nie doszło. Sprawdziłam teraz w spamie, bo czasami może przenieść wiadomość, ale też niczego nie ma.
RépondreSupprimerNo widzisz :) mam nadzieje, że troszkę Ci pomogłam co do tematyki i w ogóle :) W sumie to jakoś Cię polubiłam. nie wierzyłam w takie znajomości przez internet, a tu taki miła osoba z niesamowitą osobowością. :)
RépondreSupprimerZapraszam po wyróżnienie:))Pozdrawiam
RépondreSupprimer