Nieopodal mojego domu wije się alejka w jesiennej palecie kolorów. Z widokiem na wiejskie zagrody. Niby nic szczególnego, ale dla mnie jest piękna. Rosną tam leszczyny, dęby, wierzby, kasztany jadalne ... dzikie kwiaty rodzą się i usychają tworząc miejsce nowym pokoleniom.
Przysiadłam na trawie i wrzucam złociste orzechy do koszyka. Bardzo lubię zbierać owoce leszczyny, a jeszcze bardziej lubię je chrupać.W pobliżu stoi kosz na śmieci. Obok kosza ptak ze złamanym skrzydłem i dwaj mężczyźni rozmawiają. Jeden z nich wyciąga z siatki na zakupy kromkę chleba. Pochyla się nad ptaszyną i podsypuje okruchy.
Drugi mężczyzna ubrany w wykwintny garnitur bawi się kluczykami od auta. Bo co kogo obchodzi jakiś tam ptak ?
Elegancki pan opowiada o nowym awansie, o zawodwych osiągnięciach, o długiej drodze do sukcesu okupionej mozolną pracą i całą listą wyrzeczeń. Pracuje w pocie czoła, żeby zapewnić dzieciom i niepracującej żonie godne życie i bezpieczeństwo. Widać i słychać, że duma rozpiera mu serce.
Który z mężczyzn zainponował mi bardziej? - Zastanawiałam się pół dnia nad tym pytaniem i nie znalazłam odpowiedzi...Ten, który wyciągnął dłoń do ciepiącego stworzenia. Czy ten, który w trosce o swoją rodzinę wyrzekł się własnych pragnień ?
I jeszcze kilka zdjęć okolicy ...
Kozia rodzinka przybiegła zapytać, czy aby wszystko w porządku ? ;)
To tyle na dziś, i do następnego razu ! :)
uwielbiam babie lato i owoce leszczyny.!<3 nadchodzi piękna jesień..:))
RépondreSupprimerświetne zdjęcia, prawie poczułam tą ulotną chwilę..
RépondreSupprimerSaro, mieszkasz w pięknym miejscu, właściwie wszyscy mieszkamy w ciekawych miejscach, tylko trzeba czasem się dookoła rozejrzeć, Ty to potrafisz :)
RépondreSupprimerco do marynat, ja cały czas rozglądam się za gruszkami, jutro wybieram się na targ, może jak Ty będę miała takie smakołyki w słoiczkach :)
całuski
ja nie przepadam za jesienią...
RépondreSupprimera co do orzechów to uwielbiam!
http://palistory.blogspot.com/
suuper zdjecia :D ombre to jest jakby od ciemniejszego koloru do jasniejszego.. albo odwrotnie ;d dziękuję za twoje odwiedziny u mnie :)
RépondreSupprimertaka alejka to fajna sprawa :D
RépondreSupprimerswietne zdjecia :)
RépondreSupprimerŚwietny osiołek :D
RépondreSupprimerAlejka świetna, i oczy kotka nieziemskie - jakby był gdzieś z kosmosu. W ogóle fajne zdjęcia;)
RépondreSupprimerSuper zdjęcia :)
RépondreSupprimerTeż się chwile zastanawiałam, który mężczyzna lepiej postępuje i wydaje mi się,że oboje na swój sposób ;)
Uwielbiam twojego bloga!
Mieszkasz może niedaleko Częstochowy?
Jakie piękne! Zabierz mnie do siebie ;D
RépondreSupprimerPiękne . Fantastyczne zdjęcia , a najlepszy osiołek xD . :*
RépondreSupprimerfajne zdjęcia:)
RépondreSupprimerŚwietne zdjęcia :)
RépondreSupprimerNajbardziej podoba mi się osioł :)
RépondreSupprimerNo widzisz , moja mloda ulubiona blogerko! znow mnie poruszylas wnikliwoscia swoich spostrzezen, reflesja, odnajdywaniem piekna w zwyklym, codziennym zyciu! No i przywolalas smak dziecinstwa, orzechy lasowe, mniammm. zapomnialam kompletnie o nich napisac w poscie opisujacym moj magiczny swiat dziecinstwa, jakis czas temu; dziekuje, Saro!
RépondreSupprimerJak zwykle, zdjec uroczych zwierzatek - nigdy nie bede miala dosyc!
ahh.. orzeszki <3
RépondreSupprimerjakie cudne to zdjęcie tego niebieskiego kwiatka ;>
ii. dziękuje za trzymanie kciuków ;))
Im coś głupsze, tym fajniejsze ;D
RépondreSupprimerDodam sobie Twojego bloga do linków :)
też uwielbiam wcinać orzechy, ale za jesienią już nie przepadam :(
RépondreSupprimerWiesz najlepiej to by było gdyby ten elegancki pan pochylił się nad chorym zwierzęciem, przecież jedno nie wyklucza drugiego:))Piękne zdjęcia i to babie lato...Pozdrawiam
RépondreSupprimerooo orzechy laskowe, uwielbiam!
RépondreSupprimerProjekt -> Układ -> Dodaj gadżet -> Lista blogów :)
RépondreSupprimer