dimanche 1 avril 2012

kolejny rok

 Urodziny w tym roku spędziłam szczęśliwie i nietypowo. Gościłam wraz z rodziną w restauracji na obiedzie. Zapewniono nam miłą i nastrojową atmosferę.
Stół niemiłosiernie kusił przepychem. Przyrządzono wiele smacznych i niezwykłych dań... głównie z ryb i owoców morza, takie jakie najbardziej lubię.

Z pełnym brzuchem i nader szczęśliwa wrócilam do domu...



Wieczorkiem. Tradycyjnie zostałam obdarowana przez kochanych rodziców - torbą, zegarekiem guess, bukietem kwiatów i cudaśnym króliczkiem. Wszystko (albo prawie) pod kolor .


 bukiet urodzinowy 

Króliczek jeszcze bezimienny, ale najprawdopodobniej będzie się zwał - Bouton d'Or (złoty guzik ).

1 commentaire:

  1. jakie prezenty! królik cudny :)
    Jestem ciekawa Kochana, ile lat skończyłaś. Młodziutko wyglądasz, ale piszesz tak dojrzale..

    RépondreSupprimer

Może odnajdziesz tu coś, co Cię zainspiruje. A może napiszesz kilka słów , które staną się dla mnie inspiracją…(krytyka mile widziana)